Jak? Przywołując historię jednego z naszych klientów, który posiada każdą ze składowych. Jest to prestiżowa marka odzieżowa dla kobiet, której inspiracją stała się miłość do minimalistycznej garderoby. Ich kolekcje to eleganckie fasony, stonowane kolory i tkaniny najwyższej jakości.
Za sprawą naszych działań w systemach Facebook i Google Ads, firma każdorazowo w dniu premiery nowej kolekcji (a nawet kilka dni po!) generuje sprzedaż o średniej wartości 50 tysięcy. Ale to nie jedyny sukces na polu naszej współpracy, o czym opowiemy w dalszej części tego wpisu.
Z tego case study dowiesz się:
- Jakie typy kampanii sprawdziły się do promocji nowych kolekcji marki?
- Jakim sposobem osiągnęliśmy ROAS na poziomie 297 w dniu premiery dropu?
- O które systemy reklamowe postanowiliśmy uzupełnić dotychczasową strategię?
Facebook Ads: Początki współpracy i pierwsze sukcesy
Współpracę rozpoczęliśmy w czerwcu 2023, ustalając na początek budżet o wysokości 5000 zł na każdy kanał. Z uwagi na to, że sklep generował już ruch, dzięki działalności internetowej właścicielki, mogliśmy od razu zbudować całą strukturę lejka sprzedażowego — od świadomości przez zainteresowanie aż po sprzedaż.
Na jakie kampanie się zdecydowaliśmy?
Po pierwsze: Kampanie z przeznaczeniem określanym jako “góra lejka”, a więc do osób, które dotąd nie słyszały o marce. Wdrożyliśmy:
- Kampanię promującą stronę WWW, aby pozyskać potencjalnych klientów do remarketingu (osoby, które przeglądały produkty, ale nie dodały ich do koszyka);
- Kampanię zorientowaną na zainteresowania, takie jak moda, sukienki, ale również luksusowe marki jak Dior czy Gucci;
- Kampanię Lookalike — targetującą grupy podobnych odbiorców, które wykonały określone działania.
Po drugie: Kampanie remarketingowe — kierowane do osób, które weszły w interakcję ze stroną lub profilem, ale nie dokonały zakupu. Skupiliśmy się na trzech grupach:
- Obserwujący profil w mediach społecznościowych;
- Osoby, które przeglądały produkty, ale nie dodały ich do koszyka;
- Osoby, które dodały produkty do koszyka, ale nie dokonały zakupu.
Dodatkowo prowadziliśmy kampanię aktywizującą przy użyciu wybranych postów oraz kreację mającą na celu zwiększenie społeczności na Facebooku. W każdej z reklam prezentowaliśmy zestawy produktów z najnowszych kolekcji, które były wówczas priorytetowe. Okazjonalnie ponawialiśmy także reklamy outletowe, oferując rabaty nawet do -30%.
Efekt? Bardzo satysfakcjonujący!
ROAS 297 w dniu premiery nowej kolekcji
Dzięki świadomie wybranym typom reklam oraz starannie przygotowanej oprawie graficznej, harmonizującej z duchem marki, osiągnęliśmy sprzedaż na poziomie 51 480,20 zł przy ROAS 297,83 już w dniu premiery nowego dropu! Podobne wyniki utrzymywały się jeszcze przez kolejne 2 dni.
61 transakcji w zaledwie 1 dzień (premiera odbyła się wieczorem) to nie tylko dobry wynik, ale przede wszystkim spełnione cele KPI — i to z nawiązką!
Najlepiej konwertują grupy remarketingowe, co jest rezultatem świadomości klientek o wartości produktów marki w porównaniu z ich ceną. Czekają one na kolejne kolekcje, uzupełniając swoją garderobę o nowe elementy. Osoby z zimnego ruchu, zwłaszcza w przypadku marek premium, zazwyczaj potrzebują więcej czasu na podjęcie decyzji zakupowej.
20 marca 2024 – Nowy drop
Można to zaobserwować, analizując wyniki z całego miesiąca, które pokazują, że świetne rezultaty osiągnęła również kampania skierowana do zimnego ruchu. Na przykład, w lutym 2024 roku wygenerowaliśmy przychód w wysokości 215 773,22 zł, gdzie 45 zakupów zrealizowały osoby z pierwszego typu kampanii. Co ważne, transakcje z tego rodzaju reklam często są mniej kosztowne, z uwagi na szerszą grupę docelową.
Luty 2024
A jak wygląda to w skali kwartału? Sprawdźmy szczegółowo poniższą tabelę z wynikami za okres od 1 lipca do 30 września.
1.07 -30.09
Łącznie ponad 400 tysięcy złotych przychodu ze sprzedaży 688 produktów! A ROAS? 27,26! W tym zakresie kampanie z góry lejka sprzedażowego okazały się skuteczniejsze, co pokazuje, że warto inwestować w reklamy na każdym jego etapie i nie oceniać ich efektywności na podstawie wyłącznie jednego miesiąca działania.
Zobaczmy jeszcze, jak przedstawia się sprzedaż w skali półrocza.
1.06 – 31.12.2023
Ponad milion złotych przychodu dzięki sprzedaży 1798 produktów! Średni ROAS na poziomie 39,41. Jak widać na załączonym zrzucie ekranu, nadal widoczne jest zróżnicowanie w skuteczności kampanii z góry i dołu lejka.
Jak wyglądało to w przypadku Google Ads?
Równie satysfakcjonująco, choć poprzeczka od początku była postawiona wysoko! Klientka już w pierwszych tygodniach współpracy rzuciła nam wyzwanie, ustalając oczekiwany ROAS na poziomie 10 (poprzednie działania realizowały 6-krotny zwrot z inwestycji). A my bez wahania podjęliśmy rękawice — wiedzieliśmy, że uda nam się to osiągnąć.
Mając do rozdysponowania budżet o wysokości 5000 złotych, zdecydowaliśmy się na następujące kampanie: Performance Max, Brandową, Display oraz remarketing. Dlaczego właśnie te?
W naszej strategii uwzględniliśmy Performance Max ze względu na dostęp do wszystkich zasobów reklamowych Google Ads w ramach jednej kampanii, jaki zapewnia. Pomaga zwiększać skuteczność na podstawie wyznaczonych celów konwersji, przynosząc wzrost ich liczby i wartości przez optymalizację w czasie rzeczywistym, a także w różnych kanałach z zastosowaniem inteligentnego określania stawek.
Kampanie Display (Google Display Network) posłużyły nam z kolei do promowania marki oraz zwiększania świadomości jej produktów poprzez wyświetlanie reklam w sieci o szerokim zasięgu.
A brandowe i remarketing? Miały za zadanie najpierw zaznajomić potencjalne klientki z ofertą i jakością, jaką gwarantuje marka, a następnie przypominać o sobie i zachęcać do wykonania ostatecznej akcji — sfinalizowania zakupu.
Efekt?
Google Ads: ROAS 104 w dniu premiery nowej kolekcji
Wpływ na ten rezultat miały w głównej mierze kampanie brandowe (choć nie tylko!) Duża część z 104 transakcji została pozyskana przez kampanie produktowe oraz graficzne. Już podczas pierwszej promocji wygenerowaliśmy 28 zakupów, wydając jedynie 183,94 zł. Tym samym osiągnęliśmy wartość konwersji na poziomie 25 121,80 zł.
20 marca 2024
Wysoki poziom wyników utrzymywał się jeszcze przez 3 dni. Oznacza to, że ROAS w datach 20-23 wynosił 81,22 przy sprzedaży o wartości 45 202 zł.
20-23 marca 2024
Sprzedaż podczas premiery możemy więc ocenić na 5+. Jak wyglądało to w skali miesiąca oraz kwartału? Przeanalizujmy kolejne screeny!
Luty 2024
W lutym pozyskaliśmy 97 zakupów, które pochodziły z ruchu zimnego (a więc od osób, które dotąd nie znały marki) oraz 125 transakcji, dzięki kreacjom brandowym. To z kolei dowodzi, jak silną pozycję zbudowała marka przez lata istnienia na rynku oraz ilu lojalnych klientów zrzesza.
Rezultaty analizowane na przestrzeni jednego kwartału 2024 roku tylko to potwierdzają. Zobacz sam_!
01.07-30.09.2024
Łącznie, dzięki działaniom w Google Ads, pozyskaliśmy dla klienta ponad 250 tysięcy (426 zakupów). Oznacza to, że wartość koszyka wynosiła średnio aż 600 zł! A ROAS? 16,66!
Google Ads: ponad 830 tysięcy w 6 miesięcy
23.06-31.12.2023
Zgadza się, pierwsze pół roku współpracy zakończyliśmy sprzedażą o wysokości 835 484 zł przy 1188 transakcjach! Jednocześnie zapewniając średni ROAS na poziomie 26,60, co jest bardzo dobrym wynikiem nie tylko w naszej ocenie, ale przede wszystkim dla właścicielki marki.
Najlepiej o powodzeniu naszej współpracy świadczy fakt, że właścicielka zdecydowała się ją kontynuować!
Pierwsze sukcesy nie sprawiły, że spoczęliśmy jednak na laurach. Wręcz przeciwnie! Wraz z początkiem 2024 roku zredefiniowaliśmy strategię, wprowadzając kilka zmian, co sprawiło, że kampanie realizujemy jeszcze lepiej.
Kluczem do osiągnięcia sukcesu okazało się skoncentrowanie na optymalizacji produktów, które pozostały na sklepie po premierze i wyprzedaniu się kolekcji. Pozwoliło to nam na generowanie znakomitych wyników nie tylko w trakcie trwania dropu, jak i w okresach oczekiwania na kolejne nowości.
Wszystkie nasze działania dopełnia aktualnie remarketing dynamiczny, który bazuje na wciąż dostępnych w ofercie elementach garderoby.
Ale to nie koniec!
Nasze kampanie na Facebooku i w Google przyniosły satysfakcjonujące efekty, ale nie zamierzamy na tym poprzestać. Na początku 2024 roku postanowiliśmy rozszerzyć nasze działania na inne platformy, takie jak TikTok Ads i Pinterest Ads, oraz skorzystać z automatyzacji marketingowej, aby kontynuować rozwój naszej współpracy i osiągnąć jeszcze większy postęp w wynikach sprzedażowych.
A dla Ciebie mamy dobre wieści! Skuteczność działań w wymienionych systemach reklamowych nie ogranicza się tylko do branży modowej. Bez względu na sektor, w którym działasz, możesz wykorzystać ich ogromny potencjał.
Interesuje Cię, jaki mamy plan na poprawę wyników w Twojej firmie? Śmiało, napisz do nas!